Forum zostało przeniesione.

mateusz

Cechy idelanego wiersza:
- Wiersz musi być pisany od serca... nie ważne, że nie będzie miał rymów...
To moja rada Very Happy

Madame Guillotine

Nie ma czegoś takiego, jak idealny wiersz. Są liryki, które przemawiają, są te, które zwalają z krzesła, także żałosne imitacje poezji. Obok jednych przechodzimy obojętnie, inne nie pozwalają nam spać po nocach. Moim zdaniem dobry wiersz to taki, który skłania do myślenia, każe zastanowić się nad treścią. Musi przemawiać do przynajmniej jednego człowieka, który będzie w stanie pojąć jego istotę. I tak, powienien być pisany z serca, z duszy, "na gorąco".

Sellene

Świetlik

Jasne. Usunęłam, bo poprawiłam na "prawie" idealną. Więc? Hm.

Jak dla mnie wiersz powinien przede wszystkim zawierać jakąś treść, wnosić coś w serce czytacza. Być może złość, być może niepewność, szczęście. O. Ale to powinna każda treść.
No i przede wszystkim wiersz powinien mieć wersy ]:-]

Q

zgadzam sie z tym co napisane poowyżej, wiersz powinien mieć jakieś przesłanie, swoją głębie, ukryty sens...

Kaziu masakrator

A guziczek prawda. NIC nie musi mieć przesłania. Ważne, żeby brzmiało/wyglądało tajemniczo, a ludzie już sobie dopowiedzą przesłanie, i głębię. I nie trzeba się bawić w żadne przesłania, ludzie walą głębię. Gdyby tego nie robili, to przemysł muzyczny prawie by nie istniał. Taka jest, cholera, smutna prawda.

Sellene

Jeszcze zależy o jakiej muzyce mówisz, jeśli o tej z tzw. niższej półki mało ambitnych tworów, to wielkie dzięki, ale tego do poważnych wierszy nie porównuj.

I jak dla mnie, to przesłanie jest w każdym wierszu, bo to nie to samo co muzyka. Wiersza Ci nikt nie wypromuje (wyjątki potwierdzają regułę), więc jeśli ma się podobać krytykom (zawodowym! i nie tylko) to po prostu musi być dobry.
Amen.

Kaziu masakrator

Nie żebym miał być niemiły, albo agresywny, ale się nie zgodzę. Oczywiście, są fajne, i dające do myśleniapoematy/piosenki/filmy/książki/inne, ale generalnie cała masa, to crap, i to spory. A z wielu przykładów wiem, że wcale nie trzeba być superboskim poetą, mieć coś do powiedzenia, i umieć zawrzeć to w wierszu, żeby być niezwykle popularnym... Wystarczy być innowacyjnym, i tajemniczym, a ludzie już wymyślą przesłanie.

Tutaj trochę z obrazów, które są wielkimi dziełami sztuki

Podaj mi przesłanie "Słoneczników" Van Gogha. Albo "Guerniki" Picassa. Podasz mi jedno, ja po chwili znajdę ci 10 innych. Podobnie jest z masą współczesnych artystów. Oczywiście, zdarzają się perełki, ale generalnie, to doszukiwanie się w ogromnej ilości dzieł sztuki jakiegoś przesłania jest zbędne, botakowgo nie ma.

A może ja po prostu zbyt krytycznie nastawiony do świata jestem? Z Euro też myślę, że nie zdążymy:P

Świetlik

Wystarczy pisać jak ja ^_______^

Sellene

/agrees.

PS: Żeby nie było, że mnie bijecie za zbyt krótki post, to piszę PS ^^

Świetlik

^_^ SEEEEELL!

A tak swoją drogą, to ja napisałam kiedyś, jak się pisze wiersz...

DreamOfMirrors

Moim zdaniem wiersz nie jest idealny, jeśli autor 100% przelał na "kartke" swoje uczucia, bo tego nie da się sprawdzić. Nawet tego, czy pisał to, co czuł.
Dodatkowo, (moze tylko mi sie wydaje) nigdy nie da się opisać dokładnie, tego co się czuje. Nawet jak sie komuś o czymś mowi, to cos zostaje głęboko w srodku.
Ja kiedy pisze wiersz i pisze np. o tym, ze jestem zakochana, ze jest mi przykro, ze ktos mnie zawiodl, albo rozmyslam nad zyciem, smiercią, albo cieńką linią pomiedzy dwoma swiatami czuje, ze wiersz to tylko cząstka tych myśli i uczuc, i ze szkoda, ze nie moge napisać tak, jak bym chciała.

SamoSieja

A mi się wydaje, że są ludzie, którzy właśnie potrafią całe swoje uczucia przelać na papier i ich wiersze są uważane za te perełki. Za to, że czytając go, czujesz się tak, jakby to dotyczyło Ciebie.
Amen

peripeccia · Wysłany: Nie 15:54, 02 Mar 2008 Temat postu:

Wiersz idealny nie powinien, straszyć rymami częstochowskimi.

Niewiadoma · Wysłany: Nie 16:59, 02 Mar 2008 Temat postu:

(Co to są rymy częstochowskie?)

peripeccia · Wysłany: Nie 19:18, 02 Mar 2008 Temat postu:

ojej... jak to wytłumaczyć... ja to pojmują mniej więcej, jako rymy wymuszone, kiedy wszystko jest podporządkowane stworzeniu rymu typu: malutka filutka

Niewiadoma · Wysłany: Nie 22:33, 02 Mar 2008 Temat postu:

Hej, czuję się urażona! Pochodzę z Częstochowy XP.

peripeccia · Wysłany: Pon 16:58, 03 Mar 2008 Temat postu:

nie, to nie ma rzadnych podtekstów folklorystycznych!

PorQue · Wysłany: Pią 19:55, 14 Mar 2008 Temat postu:

Pełen metafor powinien byc, ot co. Dojrzały i przejrzysty. Niekoniecznie napisany pod wpływem "wzniosłych uczuc". Wszak to co czuje artysta się nie liczy, ludzie widzą to, co przekazał w słowach. Wink