 |
Forum zostało przeniesione.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malinowa.
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:51, 24 Lis 2007 Temat postu: Nasi podopieczni. |
|
|
Napewno większość z Was ma jakiegoś chomika, psa, kota lub cokolwiek co się rusza i jest sierściste. Ja mam Fredzia z Czarnobyla i dwie świnki morskie. Zdjęcia z dzisiaj.
Fredziuś.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Józef. ^^
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I Zuzia. ;))
(Tu jest tylko sam nosek, bo ona jest strachliwa i ciężko było jej zrobić zdjęcie.)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kikimora
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *********
|
Wysłany: Sob 16:22, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam trzech podopiecznych. Chomiki Filipek i Filipinka. I żółw Maciuś. Parka chomików odeszła na tamten świat, a żółwia trzeba było sprzedać, bo zrobił sie tak duży, a akwaterrarium było tak ciężkie, że nie dawałam sobie z nim rady. Jest teraz u hodowcy żółwi z pobliskiej wsi. Ma tam o wiele lepsze warunki niż u mnie, będzie się tam lepiej chował. Miałam też kochanego owczarka, Astorka. Zdechł, jak miałam 11 lat, jego rysunek zamieściłam w galerii. Teraz jest pies Argos, ale on jest bardziej moich rodziców. Jak ja wracam, to tylko na mnie spojrzy, a jak moi rodzice wracają po całym dniu, to skacze jak wariat z radości. Chciałabym mieć teraz jakiegoś futrzaka, bardzo mi tego brakuje. Najchętniej szczurka, ale mój tata ich nie znosi...
Ależ to chaotyczne. Nie będę miała za złe, jak nikt tego nie przeczyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yumi
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą Twoje łzy? Płeć: female
|
Wysłany: Sob 16:36, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam i zrozumiałam ^^
Moim jedynym zwierzaczkiem była i jest Pandorka, moja kotka. Często wredna, ale i tak ją kocham. Wołasz ją, a ona odwraca się tyłkiem i idzie z podniesionym nochalem xD Ale czasem przyjdzie się pomiłować - miluchna z mięciutkim futerkiem. I ma już 10 lat. A mruczy... że aż ją w całym bloku słychać xD
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peripeccia
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata. Wiecie jaka apokalipsa jest fajna?
|
Wysłany: Nie 19:49, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam wielu, oj wielu podopiecznych. Z racji, że mieszkam w własnym domu koło lasu, mam dwa pieski (Brutal i Wirus) biegające koło domu, papużkę falistą (Jędza Zielona), zeberkę (Mikołajek), moją kochaną i tylko moją świnkę morską(Kaleinkę, znaczy się, pierwotna forma imiona to Kalein, ale jakoś tak ewoluowało i zrobiła się Kaleinka), w akwarium, żyjącego już szósty (a może piąty?) rok glonojada (Bezimienny), na strychu mam jeszcze dzikie ptaszki, w winogronach nietoperze, od czasu do czasu za łóżkiem pająka (ale bezwzględnie tępię), a w grządkach takie tam robaczki, turkucie, w lesie sarenki i liski (tylko że to nie bagno, nie mylić), nad rzeką roje komarów i tabuny żab, na drzewach myszołowy i jastrzębie, a w rzece czasem ryby.
Tak, to wszystko moje ;p Niestety zdjęć nie posiadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yumi
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą Twoje łzy? Płeć: female
|
Wysłany: Nie 22:19, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
RoR, ale tępię pająki! One są takie śliczne. Miałam kiedyś przez dwa dni takiego wielkiego pająka, nazwałam go Spiderman, ale wypuściłam go na łączkę. to było na działce cioci ^^ Był naprawdę wielki. Miał chyba 6 albo i 7 cm długości, a jakby go tak rozpłaszczyć bardziej, to pewnie i 15 xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malinowa.
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 2:09, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fu. Brzydzę się pająków.
Teraz mam tylko Fredzia i Zuzię. Józefek zdechł miesiąc temu. Był chory. :<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|