 |
Forum zostało przeniesione.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SamoSieja
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zza drzwi Płeć: female
|
Wysłany: Pią 23:03, 28 Wrz 2007 Temat postu: Analizy listów BRAVO cz.1 (3) |
|
|
Strony nie będę podawać Każdy umie wpisać "bravo.pl" xD
Naszło nas z Henrym, no to postanowiliśmy spróbować
Nie ręczę za to:P
----------------------
Jak zaprosić chłopaka na randkę i się nie ośmieszyć?
Na pewno skorzystać z porad bravo!
Oto kilka wypróbowanych sposobów, które doradził nam zaprzyjaźniony chłopak.
Zaprzyjaźniony-chłopak, któremu zapłacili za udostępnienie swojego zdjęcia na łamach tego chłamu^^
Zadziałały! Dlatego warto spróbować. Na pewno Ci się uda, nawet jeśli Twój ukochany wydaje się nieosiągalny.
Bo ten chłopak jest gejem, on ma patenty na chłopców! Dalej dziewczyny!
Od roku jestem zakochana w o 12 lat starszym nauczycielu od matematyki.
Ale nie martw się za 50 lat to już nie będzie różnica.
Dowiedziałam się właśnie, że wyjechał do Irlandii. Tęsknie za nim, myślę o nim po nocach.
Zasnąć dziewczyno, zasnąć!
Okres dojrzewania jest czasem, w którym naturalnym zjawiskiem jest poszukiwanie niedoścignionych ideałów.
Znaczy nauczyciel matematyki jest ideałem faceta. Hen, notujesz?
Twoje koleżanki są pewnie zafascynowane gwiazdami kina i muzyki, a Ty wybrałaś nauczyciela.
Bravo jest Ci wdzięczne, czek przyślemy w ciągu 3 tygodni.
Jest tu pewne podobieństwo.
SS: Wszyscy mają ptaszki?^^
Hen: Wszyscy sprzedali się Bravo?
Nawiązanie związku z gwiazdami, czy nauczycielami jest tak samo niemożliwe.
SS: Ej no jak to?! Przecież Aśka z 5a chodzi z Billem z TH!
Hen: Aaa…
Tymbardziej, że Twój nauczyciel wyjechał. Z czasem, gdy staniesz się gotowa do nawiązania głębszej relacji, zainteresujesz się kimś, z kim będziesz mogła się spotykać, rozmawiać i przytulać.
No bo z nauczycielem matematyki nie można rozmawiać. Prawdziwy ideał *odlatuję w krainę marzeń*
Kiedy dojrzewasz, całe Twoje ciało się zmienia.
Te włosy pod pachami, wąsy, 3 noga…
. Zaczynasz używać kosmetyków pielęgnacyjnych, kupujesz pierwszy tusz, puder i szminkę. Stajesz się dorosła
SS: Hen…
Hen: Co jest?
SS: Od 10 lat jestem dorosła!
Hen: …?
SS: Moja pierwsza szminka…W wieku 6 lat *snif*
W tym kalejdoskopie nowych wyzwań można łatwo stracić głowę, bo hormony wariują i sprawiają, że głowa nie wytrzymuje tego ciśnienia, skóra rozdziera się i gubisz głowę!
O ile wiesz, jak się zabezpieczać przed niepożądaną ciążą i ufasz przede wszystkim sobie, o tyle z wiedzą o higienie intymnej jest gorzej.
SS: Henry, jak facet nosi prezerwatywę, to już majtek nie musi, co nie?
[b]PIERWSZY RADOSNY LIŚCIK:
Poznałam wspaniałego chłopaka.
Jupi!^^
Niestety, on ma aż 23 lata, a ja tylko 17.
Uuuuuuuuuu TT.TT
Bardzo mi z nim dobrze, świetnie się rozumiemy. Czy według was jest to duża różnica wieku? Ile najwięcej lat może dzielić dziewczynę i chłopaka, by ich znajomość ciągle miała szansę powodzenia?
SS: Pierwiastek kwadratowy z iloczynu cyklów miesięcznych, pomnożona przez średnią tygodniowa wytrysków, podzieloną przez ilość liter chłopaka.
Hen: 2?
SS: W twoim przypadku na pewno…
ODPOWIEDŹ WSPANIAŁA:
Ludzie w podobnym wieku mają też podobne zainteresowania, potrzeby, poglądy na życie - dlatego wiążą się ze sobą.
SS: Jak sznurówki!^^
Hen: Żebyś ty coś o wiązaniu sznurówek wiedziała…
*heroicznie podnosi obolałe dupsko z fotela*
SS: Jak ja ci zaraz…!
Nie oznacza to jednak, że związki osób w których występuje duża różnica wieku, z góry skazane są na niepowodzenie.
Związki te są tylko nietrwałe pod względem wiązań, są niestałe, bo mają za duże elektronów. Nie, nie wiem. Nie wiem!
Hrn: Diagnostyczny z chemii?
Nie ma tutaj sztywnych reguł. Dlatego wam też może się udać.
SS:Sztywne to się dopiero zrobią, ale nie reguły… *perfidny śmiech*
Hen:Dobrze, że jest już po 22…
DRUGI RADOSNY LIST D REDAKCJI BRAVO:
Zakochałam się w trzy lata starszym chłopaku, który jest bardzo zagadkowy. Na początku naszej znajomości, a były to zeszłe wakacje, spotykaliśmy się często.
SS: No to jest naprawdę zagadkowe… Ty nigdy nie chciałeś się ze mną spotykać!
Hen: Nie jesteśmy ze sobą, z tego, co mi wiadomo…?
SS: Ale tu napisali, że… Nie kochasz mnie? *wpada w histeryczny płacz*
Hen: Kurwa… Dobrze wiesz, że tak!
*momentalnie przestając płakać* SS: Jesteś słodki^^
Potem, w czasie roku szkolnego, nie widywaliśmy się prawie wcale.
SS: Ej, czyli, że Ty naprawdę mnie…
Hen: Nie będę o tym rozmawiać publicznie…
*skrobiąc coś na kartce* SS: „Drogie Bravo. Mój przyjaciel stwierdził w dzisiejszej analizie, że…”
Hen: Za co…?!
Gdy przypadkiem spotykaliśmy się, on mówił mi cześć, czasem zapytał, co u mnie słychać - zamienialiśmy ze sobą tylko parę słów.
Ja dam ci „albo”, ale dziś koniecznie musisz mi dać „dam” i „dupa”, idę zarabiać do PUBu ^^
Ale przy kolegach prawie się do mnie nie odzywa. Za to gdy jesteśmy sami, potrafi gadać cały czas. Zastanawiam się, czy to można nazwać miłością, czy tylko przyjaźnią?
SS: Ja bym to nazwała niedorozwiniętym palantem…
Hen: Punkt…
Ja świata poza nim nie widzę.
Toż to niezła beka musi być!
Czy powinnam się z nim umawiać?
Jeżeli ważysz mnie już 1,5t odpowiedź brzmi-nie
Zakochana, 15 lat
Pojebana, od zawsze
ODPOWIEDŹ REDKCJI:
Być może chłopiec nie jest jeszcze pewien swoich uczuć do ciebie i dlatego zachowuje się trochę dziwnie i niejednoznacznie.
Hen: Czemu oni jej zwyczajnie nie powiedzą, że koleś ma ją w dupie?
SS: Bo to jest takie romantyczne *smarka w jedwabną chusteczkę*
Z twojego listu wynika, że chce i ma o czym z tobą rozmawiać - to już bardzo dużo.
Hen: On się jej tylko wstydzi, to naprawdę dużo, na pewno im się uda...
SS: Ty też tak sądzisz…? Wierzę w ich miłość *zaciska chusteczkę*
To znak, że lubi cię, wszystko więc jest na dobrej drodze!
SS: Lessi wróć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Świetlik
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław. Płeć: female
|
Wysłany: Sob 14:22, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz zdecydowanie częściej się śmiałam xD Idzie Ci coraz lepiej, misiu pysiu Ssieju!^^ Analizuj! Analizuj! Pamiętaj, jestem adminem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SamoSieja
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zza drzwi Płeć: female
|
Wysłany: Sob 14:45, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jesteś:p
Nowa analiza będzie może jutro xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kikimora
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *********
|
Wysłany: Sob 18:27, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przez Ciebie mało Kubusia nie wyplułam na klawiaturę! Chcesz mi zniszczyć kompa?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SamoSieja
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zza drzwi Płeć: female
|
Wysłany: Sob 19:04, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
SS: Hen, chodźno tu!
Hen: No...?
SS: Kto pozwolił Ci wygadać Monie mój iście MhroCznY SwEeT PsZeRaŚlIwiE PoDłY Plan?!
Wybacz, odkupie ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|