Forum zostało przeniesione.

Namida

Ekchem... *Na prowizoryczną scenę gramoli się wysoka osóbka o brunatnych włosach, krocząc po scenie co rusz potyka się o własne nogi w końcu niepewnie staje przed mikrofonem. Nerwowym ruchem zgarnia pasemko włosów za ucho i wiedzie wzrokiem po zgromadzonych na sali użytkownikach forum*
Tak... na tym forum zarejestrowałam się jako Namida... i ten... Ja... nie wiem co powiedzieć *Czerwieni się aż po końcówki brązowych włosów. Widownia unosi wysoko brwi. Przed kompletnym zwęgleniem się ze wstydu ratuje osóbkę pewna dziewczyna, pewnym krokiem przemierzająca scenę. Jest identyczna jak wyżej wymieniona osóbka. Zabiera jej mikrofon i z pobłażliwym uśmiechem odpycha na bok*
Ta coś, co nie umiało się wysłowić, jest niemal piętnastoletnią dziewczyną o dumnym imieniu Joanna. Ja jestem jej jakże skromnym alter ego, które ratuje jej tyłek. Otóż to coś zastanawiało się nad zarejestrowaniem jedynie minutę, po odnalezieniu tego forum. Tak podejmowane jest większość jej życiowych decyzji. Jest dyplomowanym dyslektykiem, więc błagam nie ukamienujcie jej za byki. Radzę jej nie denerwować, bo zdolna jest rozerwać delikwenta na strzępy, nawet przez internet, bardzo to wybuchowe. Jest patentowanym leniem i do tego bałaganiarą. Ma zdecydowanie za wysoką samoocenę. Wszystkim dokoła wmawia, że jest feministką i wyjdzie za mąż jedynie za opasłe tomisko powieści fantastycznej.
Chełpi się dumnym mianem pisarka - literatka, ale po prawdzie pisze jedynie lepiej niż przeciętność, ale to tylko w wydatkach nagłego olśnienia.
Podsumowując wredna, czepialska, uparta, ironiczna i kłótliwa, jednym słowem - Namida.
*Alter Ego kłania się nisko przed widownią i schodzi ze sceny ciągnąc za rękę swój pierwowzór. Forumowicze wymieniają zdziwione spojrzenia.*

I co? Przyjmiecie do swojej grupy?

Yumi

Dawno to napisałaś, ale i tak odpiszę, że jak najbardziej przyjmiemy, prawda, dziewczęta? Tylko nie rób błędów interpunkcyjnych Razz

I skąd 'namida'? Czyżbyś szperała po słowniku języka japońskiego, czy może skądś indziej się wzięła?