 |
Forum zostało przeniesione.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panna O.
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z 7grodu
|
Wysłany: Pią 11:55, 02 Mar 2007 Temat postu: Balladyna |
|
|
Na wstępie od razu mówie to nie mój wiersz a mojego kolegi który ze wszystkiego może stworzyć milutki wierszyk, pisze dokładnie o wszystkim, a szczególnie lubi wymyślać wierszyki na innych ludzi z mojej klasy Bardzo długo musiałam go prosić by dał mi kilka swoich utworów. A oto jeden z nich (jak ja lubię się chwalić zdolnościami innych)
Balladyna
Gdy trawy zabłyszczały światłem nad rankiem,
Siostry dwie wyszły z pustym dzbankiem.
Obydwie rycerzowi miłość przyrzekły,
I narwać dzban malin pobiegły.
Alina od razu zabrała się do rwania,
Balladynę ogarnęła fobia biegania.
Wiedziały obydwie, że muszą się spieszyć,
Alinę pracowitość zdołała pocieszyć.
Gdy pierwsza pełen dzban już miała,
Poszła na polanę i swą siostrę spotkała.
Balladyna z dzbanem pustym,
Poczęła zdejmować z głowy białe chusty.
Balladyna- nasienie szatana,
Sztylet u boku swego trzymała od rana.
A Alina jak kwiat białej róży wiosną,
Dokończyć już miała swego życia krosno.
Jeden cios i wszystko skończone.
Kirkor Balladynę weźmie za żonę.
Weźmie tę żmije do swego zamku
I patrzył będzie na chwast o każdym poranku.
Gdy się ściemni już wieczorem
Zdradzieckie łoże stawać będzie otworem.
W nocy nieświadom niczego
Będzie dotykał serca w dobro ubogiego.
Jedna strona by to opowiedzieć- mało.
By historię ,,pięknej” poznać się zdołało
Trzeba by znać te usta czerwone
Trzeba by spojrzeć w te oczy zielone.
Musiałby dotknąć ręką jej ciało
I powiedziałby zło z dobrem wygrało.
Ta skóra jędrna jak liść na łodydze.
Tak mi tego szkoda, że się Balladyną brzydzę.
Alina, to imię brzmi jak dźwięk lutni
Gdy się je słyszy trzeba zrezygnować ze smutków sukni.
A jak takie serce kiedy spotkasz w świecie
To będzie znaczyło żeś ty pąkiem na kwiecie.
Bylebyś jego nie odrzuciła
Zastanów się a może przed laty już żeś to zrobiła
Zraniła serce życzliwej ci osoby
Która cię kochała aż po życia groby.
Hubert K.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Świetlik
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław. Płeć: female
|
Wysłany: Sob 1:09, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ech, Balladyna była cudowna. Ostatnio to jedyna książka, którą naprawdę chcę przeczytać.
A wiersz b. ładny. Świetnie określenia. I temac ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asiunia
Gość
|
Wysłany: Czw 17:06, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hej naprawde super wierszyk napisał twój kolega....
Ostatnio Ballladyna była moja lektura...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|